Relacja z biegu dookoła województwa pomorskiego – dzień 5

Czas na start. Rozpoczęłam największy test przed biegiem dookoła Polski. Pogoda sprawdza mnie intensywnie, ale ja biegnę i się uśmiecham. Takie jest ultra. Zapraszam na relację z biegu, dzień 5

Miało być dzisiaj ładnie, a jednak. Grad pada co jakiś czas. Na filmach wydaje się być pięknie i ciepło, a jak było? Zimno. Stale mi zimno w twarz, uszy, ręce. Bieg dookoła Polski zrealizuje w cieplejszym miesiącu. Początek maja jest dla mnie zbyt zimny w Polsce na tak długi wysiłek.

Co się wydarzyło tego dnia?

  • dobiegłam do Debrzna
  • poznałam bieganie po twardych ścieżkach polnych. Fe, nie lubię.
  • zegarek się zawiesił

Najważniejszy wniosek z tego dnia: świetnie orientuję się na mapie, umiem się nią posługiwać nawet na dużym zmęczeniu ciała.

Ile przebiegłam tego dnia? Dokąd dobiegłam? Jak było na trasie? Zobacz relacje i pozostaw tutaj swój komentarz.

Trafiłaś/trafiłeś na tą stronę, ale nie wiesz o co chodzi? Przeczytaj ten wpis „bieg dookoła województwa pomorskiego” .

Ściskam, Wiolka

Dzień piaty- start w miejscowości Krąg – szykuje się piękny dzień
Dzień 5 biegu dookoła województwa pomorskiego – 16 km
Dzień 5 biegu dookoła województwa pomorskiego – 52 km
Dzień 5 biegu dookoła województwa pomorskiego – już 400 km
Dzień 5 biegu dookoła województwa pomorskiego – dobranoc

Ściskam, Wiolka
ultramaratonka

Udostępnij ten artykuł w swoich mediach społecznościowych.
Podziel się swoją opinią ze znajomymi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *